środa, 21 czerwca 2017

ROWEROWA ROZGRZEWKA


 ROWEROWA ROZGRZEWKA

 
Będąc certyfikowanym Przystankiem Rowerowym, zabierzemy Was dzisiaj na rowerową rozgrzewkę. Trasa dość krótka, bo tylko 18 kilometrów, malownicza, dedykowana dla rodzin z dziećmi i oczywiście rozpoczynająca się od Niespiesznie😊 W końcu posiadanie logo MPR zobowiązuje!

Postanowiliśmy znaleźć autorską ścieżkę, częściowo pokrywającą się ze szlakiem Green Velo i wzbogaconą o atrakcyjny postój na zebranie sił. Z perspektywy naszego Przystanku Rowerowego, wyruszyliśmy z Żubrynu w kierunku Jeziora Szelment. Odcinek biegnący przez Żubryn i Rychtyn nie stanowi żadnego oficjalnego szlaku rowerowego, chociaż w pełni na to zasługuje. Trasa jest niezwykle malownicza i urokliwa, wije się jak wstęga pomiędzy zielonymi pagórkami, pachnącymi ziołami i zbożem. Nawierzchnia jest cały czas szutrowa, a szlak urozmaicony łagodnymi, być może dla niektórych umiarkowanymi wzniesieniami, które zostawił nam przed tysiącami lat lodowiec. A nad nami bociany i żurawie😊 cudownie😊
 
Po przejechaniu kilku kilometrów docieramy do oficjalnego szlaku Green Velo, który pokrywa asfaltowa nawierzchnia, pozwalając  odpocząć od kurzu i piachu, ale to rzecz gustu. Po prawej stronie mijamy rynnowe Jezioro Szelment, ale zostawiamy je w spokoju, gdyż celem naszej wyprawy jest miejscowość Jeleniewo. Docieramy tam po przejechaniu około dziewięciu kilometrów od startu i tam zatrzymujemy się w Restauracji pod Jelonkiem. Jest to znana, rodzinna gospoda, specjalizująca się w daniach regionalnych – oczywiście suwalskich – czyli wszelkich wariacjach na temat ziemniaków (kartacze, kiszka i babka ziemniaczana, ale też super chłodnik i prawdziwe zsiadłe mleko!!!). Ponieważ jest to wycieczka rodzinna z dziećmi, zupełnie nie spieszymy się przy tych jadłach i napitkach😊
                Dziewięć kilometrów to nie jest żaden specjalny wynik, taki niedzielny spacer rowerowy. Jednakże dystans obrazuje, gdzie jesteśmy i pokazuje, że nasz Przystanek Rowerowy to doskonały punkt na rozpoczęcie wyprawy rowerowej w kierunku Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Jeleniewo stanowi właśnie bramę do SPK, a za nią już tylko kraina bogata w niesamowite formy pochodzenia polodowcowego, nietknięta cywilizacją… ale o tym przy okazji kolejnej wycieczki rowerowej.
Z Jeleniewa trzeba wrócić… Na drogę powrotną wybieramy trasę przez Wołownię, a następnie Suchodoły w kierunku Rychtynu. Jest to także szlak nieoznakowany, jednakże równie piękny i malowniczy. Mijamy fantastyczne, stare, opuszczone chaty, które czasy świetności mają już za sobą. Świadczy o tym chociażby bocianie gniazdo, zbudowane bezpośrednio na kominie! To dla mnie chata numer jeden! Niesamowita! Sama trasa jest rewelacyjna – cisza dookoła, śpiew ptaków i szumiące łany zbóż. Polecam!